Poniżej sprawa z Eques Creditum, która jest przykładem, że warto walczyć przed Sądem o swoje prawa. I to nawet wówczas, gdy na pierwszy rzut oka sprawa nie rokuje najlepiej.
Kilka miesięcy temu zgłosił się do nas zrozpaczony klient, którego pozwał Eques Creditum. Pożyczkodawca, z którym konsument zawarł umowę sprzedał wierzytelność na rzecz tego podmiotu. Następnie z uwagi na brak spłat rat, nabywca wierzytelności wypowiedział umowę pożyczki i wniósł pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym.
Sąd Rejonowy w Tarnowie zobowiązał naszego klienta do złożenia odpowiedzi na pozew Eques Creditum.
W imieniu klienta wnieśliśmy pierwsze pismo procesowe, w którym ustosunkowaliśmy się szczegółowo do wszystkich twierdzeń powoda. Powód domagał się zasądzenia ponad pięciu tysięcy złotych od pozwanego. Naszym zdaniem było to całkowicie bezzasadne.
Strona przeciwna przedstawiła podpisaną przez konsumenta umowę pożyczki, jednakże po jej dogłębnej analizie uznaliśmy, że postanowienia w niej zawarte są abuzywne.
Nie mogły więc wiązać stron. W szczególności jako sprzeczną z porządkiem prawnym należało według nas uznać prowizję. Niestety opiewała ona niemalże na 100% kwoty pożyczki. Całkowity koszt pożyczki znacząco przekraczał dwukrotność kwoty pożyczki. Niezależnie od rażąco wysokiej prowizji, wątpliwości budziła również kwestia legitymacji procesowej po stronie powoda. Według powoda nabył on wierzytelność od pierwotnego pożyczkodawcy jakim był Cross Loan S.A. z siedzibą w Gdańsku, jednak naszym zdaniem okoliczność ta nie była wykazana w sposób nie budzący żadnych wątpliwości. Co więcej, w trakcie postępowania Eques Creditum, przedłożył płytę CD wraz z nagraniem rozmowy z pozwanym. Co ciekawe, podmiot występujący po drugiej stronie słuchawki nie był ani pierwotnym wierzycielem, ani nabywcą wierzytelności. Okoliczność ta potwierdzała jedynie fakt, że powodowi nie przysługuje żadna wierzytelność wobec pozwanego.
Czy Sąd podzielił nasze twierdzenia i przedstawioną argumentację? Otóż, Sąd Rejonowy w Tarnowie oddalił powództwo całości. Pozwany mimo zawarcia umowy pożyczki z pierwotnym pożyczkobiorcą nie musi zwracać powodowi żadnych środków finansowych. Jest to kolejny duży sukces naszych specjalistów od oddłużania. Potwierdza on regułę, że hasło „konsument wygrywa” to nie jest pusty slogan.
Masz spór sądowy z Eques Creditum, bądź otrzymałeś nakaz zapłaty od Eques Debitum?
Jeżeli tak to skontaktuj się z nami w celu indywidualnej analizy Twoich zobowiązań pożyczkowych. Czekamy pod numerem telefonu: +48 735 119 530
Zapraszamy do zapoznania się z naszym ostatnim wpisem https://konsument-wygrywa.pl/oddluzanie/powodztwo-ultimo-portfolio-investment/
