Temat dzisiejszego wpisu jaki dla Państwa przygotowaliśmy to sprawa sądowa z Provident Polska S.A. z siedzibą w Warszawie. Powód wniósł pozew przeciwko naszemu klientowi w elektronicznym postępowaniu upominawczym.
Sprawa sądowa z Provident Polska rozpoczęła się od braku podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Wobec tego Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie umorzył postępowanie. Ale, postanowienie o umorzeniu nie oznaczało jeszcze zakończenia sprawy. Powód wytoczył powództwo przed właściwy miejscowo dla pozwanego Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim, który od razu wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.
Pozwany przesyłając nam dokumentację z Sądu sam zwrócił uwagę, że kwota wskazana w nakazie jest nad wyraz wysoka. My też tak uważaliśmy, dlatego w imieniu klienta sporządziliśmy sprzeciw od nakazu zapłaty.
Powód dochodził swoich żądań powołując się na umowę pożyczki zawartą z pozwanym. Warto zaznaczyć, że pozwany nigdy nie podpisywał własnoręcznie takiej umowy. Powód dochodził zapłaty ponad pięciu tysięcy złotych, z czego znaczną część jego roszczenia stawiły opłaty pozaodsetkowe. Co to znaczy? To znaczy, że poza kwotą kapitału pożyczki, powód naliczył dodatkowe opłaty, którymi obciążył pożyczkobiorcę. Kwota tych opłat nie była niska. Wynosiła niemalże tyle samo co kapitał pożyczki. Z kolei całkowity koszt pożyczki znacząco przekraczał jej kwotę. Wobec takich postanowień umownych uważaliśmy, że warunki umowy pożyczki są sprzeczne z prawem i nie mogą wywoływać jakichkolwiek skutków wobec konsumenta.
Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim umorzył postępowanie co do roszczeń o zasądzenie 500 zł, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Sprawa sądowa z Provident Polska jednak nie zakończyła się.
Powód nie zgodził się z treścią orzeczenia, wobec czego najpierw złożył wniosek o uzasadnienie, a następnie sporządził apelację. Powód zaskarżył wyrok w całości podnosząc szereg zarzutów procesowych i materialnych. Wnieśliśmy o odrzucenie apelacji powoda co do pkt I wyroku oraz o oddalenie apelacji w pozostałym zakresie. Naszym zdaniem rację miał Sąd I instancji, który wskazał, że powód nie przedstawił żadnego dowodu na okoliczność, że doszło do zawarcia umowy. Sam wydruk umowy, który nie jest podpisany nie udowadnia, że pozwany dokonał związania się konkretnymi warunkami umowy pożyczki. Zgodnie z art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Należy przypomnieć treść art. 6 k.c.. To powoda obciążał ciężar dowodowy w niniejszym postępowaniu. Jednak jakie było zdanie Sądu II instancji rozpoznającego apelację?
Sprawa sądowa z Provident Polska wkroczyła na kolejny etap – Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy na posiedzeniu niejawnym w punkcie 1. odrzucił apelację co do punktu I. a w punkcie 2. oddalił apelację w pozostałym zakresie.
Nasze wnioski i twierdzenia z odpowiedzi na apelację zostały w całości podzielone przez Sąd II instancji. Powyższe orzeczenie, które jest prawomocne. Dlatego oznacza, że pozwany nie ma żadnego długu wobec podmiotu Provident Polska S.A. Sądy obydwóch instancji prawidłowo oceniły, że dochodzone przez powoda roszczenie nie zostało udowodnione. Oczywiście godzimy się z tą oceną i uważamy ją za jedyną słuszną. To powód jako osoba powołująca się na pewne okoliczności musi wykazać swoje twierdzenia. A co jeśli tego nie zrobi? W przeciwnym wypadku jej powództwo powinno zostać oddalone. Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie.
W kolejnej sprawie Provident Polska S.A. pozwał naszego klienta o zapłatę kwoty wynoszącej blisko trzynaście tysięcy złotych.
W tym postępowaniu powód przedstawił dwie podpisane przez pozwanego umowy pożyczki. Podpis złożony przez klienta nie znaczy, że dług wskazany w pozwie przez powoda faktycznie istnieje w podanej przez niego wysokości. Naszym zdaniem strona przeciwna zawyżyła roszczenie, ponieważ w obydwóch umowach znajdowały się skrajnie niekorzystne postanowienia umowne, które od momentu zawarcia umowy nie powinny wywoływać żadnych skutków prawnych. Po dokonaniu oceny materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Nowym Tomyślu I Wydział Cywilny oddalił powództwo w całości, a kosztami procesu obciążył powoda.
Powód nie zgodził się z wyrokiem Sądu, który faktycznie był daleko idący. Powództwo zostało oddalone z uwagi na brak zasadności i wymagalności roszczenia drugiej strony.
W sporządzonej apelacji strona przeciwna domagała się w dalszym ciągu uwzględnienia całego powództwa. Wnieśliśmy odpowiedź na apelację. Podkreślaliśmy, że stanowisko zaprezentowane przez Sąd co do zasady jest prawidłowe. Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił zaskarżony wyrok. W efekcie zasądził od pozwanego na rzecz powoda 4 475 zł, a w punkcie drugim oddalił powództwo. Ponadto w pozostałym zakresie apelację powoda oddalił. Co oznacza to rozstrzygnięcie? Powyższe orzeczenie oznacza, że roszczenie powoda stało się wymagalne, a pozwany musi zwrócić jedynie niespłacony kapitał pożyczki. Warto zwrócić uwagę, że powód wygrał sprawę jedynie w jednej trzeciej dochodzonego roszczenia, tak więc to strona pozwana może mówić o sporym sukcesie. Dodatkowe opłaty przewidziane w umowach pożyczek nie wywołują żadnych skutków wobec konsumenta. Zadłużenie pozwanego, na które powoływał się powód zostało zatem prawomocnie zredukowane o ponad osiem tysięcy złotych.
H3: Warto nie składać broni i wchodzić spór z pożyczkodawcami, Bankami, nabywcami wierzytelności, którzy dochodzą roszczeń od konsumentów.
Aby móc podnieść zarzuty, bądź zwrócić uwagę Sądu na wątpliwości w dokumentacji pożyczkowej konieczne jest wnoszenie pism procesowych w przewidzianym przez prawo terminie. Profesjonaliści z zakresu oddłużania wiedzą jak to zrobić i na co zwrócić uwagę Sądu w toczących się postępowaniach. Powyższe stany faktyczne pokazują, że podmioty występujące z powództwem nierzadko mają duży problem z wykazaniem swoich racji, kiedy spada na nich szereg zarzutów ze strony pozwanej.