W tych trzech sprawach musiało nastąpić wniesienie apelacji. Sędzia też jest człowiekiem i jego analiza może okazać się błędna. Jak widać w praktyce, ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przez Sąd I i II instancji często jest diametralnie różna.
Apelacja i wygrana jednego z trzech wspomnianych klientów miały swój początek w sprawie wytoczonej przeciwko niemu z powództwa Kancelarii Medius S.A.
Co poprzedziło wniesienie apelacji? Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie uznał roszczenie powoda za słuszne. Zasądził całość roszczenia. Moim zdaniem argumentacja Sądu oparta była na nieprawidłowych ustaleniach faktycznych. Błędnie oceniono dowody oraz niewłaściwie zastosowano przepisy prawa materialnego. Wszystko to podniosłem w odpowiednich zarzutach apelacji. Ryzyko okazało się słuszne. Sąd Okręgowy w Krakowie całkowicie zmienił wyrok I instancji. Oddalił powództwo w całości (3.200,00 zł) i zasądził koszty postępowania od powoda za obie instancje.
Nie inaczej było w sprawie z powództwa Skyline Associates Inc.
Sąd Rejonowy w Częstochowie zasądził całość dochodzonego roszczenia od jednej z naszych klientek. Z wyrokiem tym całkowicie się nie zgodziliśmy. W rezultacie zarekomendowaliśmy pozwanej zaskarżenie wyroku apelacją. Klientka zaufała naszej prognozie co do ewentualnej wygranej w II instancji. Wywiedzione przez nas zarzuty apelacyjne okazały się przekonujące dla Sądu Okręgowego w Częstochowie. Oddalił on w całości roszczenie powoda na ponad 15 000,00 zł wraz z odsetkami. Dodatkowo zasądził na rzecz pozwanej koszty postępowania za obie instancje.
Analogicznie wyglądała sytuacja Pana Pawła. Tutaj również miało miejsce wniesienie apelacji.
Wobec niego Sąd Rejonowy w Świdnicy zasądził całość roszczenia na rzecz Lejen Sp. z o.o. Sprawa dotyczyła wierzytelności wynikającej z pożyczki refinansującej rzekomo zawartej przez Pana Pawła z Tusumi Sp. z o. o.. Wierzytelność następnie w ramach cesji nabył powód. Sąd I instancji nie rozpoznał jednak zarzutów stawianych przez pozwanego. Wśród nich było niezawarcie spornej umowy i niewydanie kapitału. Wyrok w tych okolicznościach nie mógł pozostać w obrocie prawnym. W efekcie nastąpiło wniesienie apelacji. Sąd Okręgowy w Świdnicy uznał naszą apelację za skuteczną i oddalił powództwo w całości. Zasądził też na rzecz pozwanego koszty postępowania za obie instancje. Jest to przykład kolejnej sprawy, gdzie Sąd I instancji w swojej ocenie podejmuje całkowicie błędne rozstrzygnięcie, które w II instancji upada. Warto walczyć do końca o wygraną, nie poprzestając na wyroku Sądu I instancji.
Zapraszamy do zapoznania się z naszym ostatnim wpisem https://konsument-wygrywa.pl/oddluzanie/prawomocne-oddalenie-powodztwa-z-innovatio-risk-solutions-limited/