Poniżej historia, którą zakończyło oddalenie powództwa wierzyciela. Zadłużenie i związane z nim działania windykacyjne potrafią ciążyć niczym wielki głaz. Odbiera to siłę i chęć do dalszego działania.
Nie można się temu poddać. Zwróć się o pomoc. Być może Twoją sprawę również zakończy oddalenie powództwa! Są osoby, które takimi problemami zajmują się na co dzień. Tego ciężaru nie trzeba nieść samemu a być może zostanie zdjęty z pleców.
Tak było z Panem Mariuszem. Zgłosił się on do nas w związku z otrzymanym pozwem. Pozew wytoczył zagraniczny podmiot skupujący wierzytelności. Było to Ultimo Portfolio Investment (Luxembourg) S. A. Nie raz już spieraliśmy się z tym wierzycielem, wiedzieliśmy, na co zwracać uwagę. W rezultacie wiedzieliśmy też gdzie szukać słabych punktów ich stanowiska.
Wierzyciel twierdził, że Pan Mariusz zawarł pożyczkę konsolidacyjną z Kreditech Polska sp. z o.o. Zabraliśmy się szybko za analizę dokumentów. Sprawa była poważna, bo powód żądał niemal 7300 zł. Szybko znaleźliśmy sporo braków i luk w argumentacji oraz dokumentacji powoda. Było się o co zaczepić, przyszła pora na kontratak. Wnieśliśmy odpowiedź na pozew, podnosząc całą serię zarzutów. Wskazaliśmy błędy w projekcie umowy i problemy z cesją. Dodatkowo horrendalnie wysokie opłaty za pożyczkę i braki w dowodach. Powód nie udowodnił, że jakakolwiek konsolidacja miała miejsce. Zatem jak mógł dochodzić zwrotu takiej pożyczki? W takiej sytuacji nie mogliśmy odpuścić. Postanowienia niedozwolone były tylko niektórymi z grzeszków pożyczkodawcy.
Po analizie pism obu stron i złożonej w sprawie dokumentacji Sąd nie miał wątpliwości co do zasadności roszczenia i wydał na rozprawie wyrok.
Oddalenie powództwa w całości. Pan Mariusz odetchnął z ulgą, wygrał sprawę z naszą pomocą. Wiedzieliśmy jednak, że jeszcze nie czas na otwieranie szampana. Powód mógł jeszcze wnieść o uzasadnienie wyroku, potem złożyć apelację. Byliśmy na to gotowi i wyczekiwaliśmy jego działań. Te jednak nie nadchodziły. Po kilku tygodniach stało się jasne. Powód nie złożył wniosku o uzasadnienie. Nie chciał nawet wiedzieć, dlaczego Sąd oddalił powództwo. Nie podjął żadnej próby zmiany niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia. Powód nie wniósł w sprawie apelacji. Wywalczyliśmy dla Pana Mariusza zwycięstwo w pierwszej instancji. Korzystny wyrok uprawomocnił się (oddalenie powództwa) w całości.
Teraz Pan Mariusz jest wolny od tego długu, zrzucił duszący go ciężar i może oddychać spokojnie.
Nie każda sprawa kończy się tak dobrze, jak u Pana Mariusza. Najgorszym co można zrobić to pozostać biernym w obliczu długu. Aby mieć szansę na szczęśliwe zakończenie takiej opowieści trzeba działać i podjąć obronę. Warto sprawę powierzyć tym, którzy działają w tym zakresie od lat. Masz dług, zmagasz się z windykacją lub sprawa trafiła już do Sądu? Zgłoś się do nas. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by Ci pomóc.